Awans po 30 latach, Pionier stabilnie

Awans po 30 latach, Pionier stabilnie

Dzień przed pierwszym meczem Polaków na Euro 2016, po raz ostatni w sezonie 2015/2016 na boiska wybiegli piłkarze bielskiej A-klasy. W decydującym o mistrzowskim tytule spotkaniu górą okazali się zawodnicy GLKS Wilkowice i to oni po blisko 30 latach znów zagrają w Lidze Okręgowej. Z rozgrywkami żegna się najsłabsza w stawce ekipa Gronia Bujaków, natomiast jeśli chodzi o naszych seniorów 6. miejsce należy uznać za przyzwoity wynik, przy okazji potwierdzili oni przynależność do ligowej czołówki.

Dokładnie tak wyobrażał sobie każdy sympatyk naszej "Serie A" finisz rozgrywek z udziałem ekip z Jaworza i Wilkowic. Już przed sezonem pojawiały się głosy, że różnica między tymi zespołami jest tak niewielka że o losach mistrzostwa zdecydują niuanse, bądź ewentualnie ostatnie spotkania. Zarówno Czarni, jak i GLKS w swoich rękach mieli decydujący głos w kwestii rozstrzygnięcia tego kto w tym sezonie był najlepszy w bielskiej A-klasie. Szczęście okazało się być przyjacielem zawodników z Wilkowic i to oni po blisko 30 latach wracają na salony Ligi Okręgowej. Z jakim skutkiem przekonamy się w przyszłym sezonie. Drużynie z Jaworza pozostała wielka gorycz, gdyż w decydującym momencie zawiedli nie tylko kibiców, ale i samych siebie. Grając przed własnymi kibicami i prowadząc z Wilkowicami już w 7. minucie 1:0 dali sobie wyszarpać zwycięstwo. Bez wątpienia w kolejnej edycji rozgrywek będą murowanym kandydatem do mistrzostwa i sądząc po obecnym już zakończonym sezonie godnych rywali którzy mogliby im się przeciwstawić brakuje.

Z bielską A-klasą żegna się natomiast Groń Bujaków, który okazał się najsłabszą ekipą w całych zmaganiach. Choć przez większą część sezonu plasowali się w dolnych rejonach tabeli, to chyba nikt w Bujakowie nie przypuszczał że spełni się dla nich najczarniejszy scenariusz. Kluczowa, choć nie decydująca okazała się dla nich pierwsza wiosenna kolejka, w której to przegrali ze swoim największym konkurentem w walce o utrzymanie LKS Mazańcowice 0:2. Po tym spotkaniu podopieczni Mariusza Trojaka wylądowali na samym dnie tabeli i choć zdołali raz jeszcze wyprzedzić Gladiatorów, to jednak ostatnie słowo należało do tych drugich, którzy w końcówce sezonu pokazali większą dojrzałość i doświadczenie, w konsekwencji czego degradując Bujaków o ligowy szczebel niżej. Prawda jest jednak bolesna dla Gronia: najmniej punktów, najmniej odniesionych zwycięstw i najwięcej poniesionych porażek oraz najmniej zdobytych i najwięcej straconych bramek - statystyki nie kłamią i po trzech latach spędzonych w A-klasie, to właśnie drużyna z Gminy Porąbka wraca do B-klasy.

Dla naszych seniorów obecny sezon był szalony. Duże problemy przed startem rozgrywek oraz słaby początek sezonu kazał myśleć, że Pionier w tym sezonie będzie walczył o przetrwanie. Piłkarze jednak zacisnęli pięści i na boisku walczyli tak dzielnie, że o mały włos nie zakończyli sezonu na "pudle" bielskiej A-klasy. Ostatecznie brakło nam czterech punktów, ale kolejny raz drużyna udowodniła że należy do ścisłej czołówki ligowej. Na stanowisku trenera na pewno zostanie Zbigniew Wydra, który wykonał kawał świetnej roboty z zawodnikami. A co ze składem personalnym na przyszły sezon? Na odpowiedzi jest jeszcze za wcześnie, choć już teraz pojawiają się głosy że drużyna ma być mocniejsza niż wiosną. My zatem korzystając z okazji pragniemy podziękować trenerowi oraz zawodnikom za cały sezon i liczymy, że w przyszłym dostarczą nam nie mniej powodów do radości. W najbliższych dniach podsumujemy dla Państwa zarówno rozgrywki z udziałem naszych seniorów, jak również drużyn młodzieżowych.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości