Pozytywna pierwsza, słabsza druga

Pozytywna pierwsza, słabsza druga

Swoje pierwsze spotkanie sparingowe podczas letnich przygotowań do nowego sezonu w rozgrywkach bielskiej A-klasy mają za sobą nasi seniorzy. Inauguracja ta nie okazała się jednak dla podopiecznych Zbigniewa Wydry zbyt okazała, gdyż na boisku w Jaworzu ulegli oni tamtejszemu przedstawicielowi Bielskiej Ligi Okręgowej - GKS-owi Czarnym 1:4.

Zaledwie dwa dni po pierwszy zajęciach tego lata podopieczni Zbigniewa Wydry mierzyli się na boisku w Jaworzu ze swoim dobrym znajomym tamtejszym GKS-em Czarnymi. Stąd też kadrowa dyspozycja Pioniera nie wyglądała imponująco, a szkoleniowiec nie dysponował swoim najmocniejszym zestawieniem ze względu na brak chociażby Łukasza i Roberta Nyczów oraz Piotra Surwiłły, którzy przebywają na urlopach. Szansę swoją wykorzystać w starciu z przedstawicielem "Okręgówki" chcieli natomiast dwaj testowani zawodnicy oraz nasi juniorzy. Świetnie przygotowane boisku w Jaworzu powodowało, że aż chciało się grać. Być może głowa chciała, ale po zawodnikach zarówno naszych seniorów jak i piłkarzy z Jaworza widać było że drużyny te dopiero co wznowiły treningi. Pionier rozpoczął ten mecz w mocno eksperymentalnym zestawieniu m.in. z dwójką naszych juniorów Adrianem Kubiczkiem w bramce i Michałem Strzeżoniem na skrzydle oraz dwójką testowanych zawodników. Od początku przewagę w posiadaniu piłki mieli rywale, co jednak było do przewidzenia. Nasi seniorzy nie kwapili się z frontalnymi atakami i raczej nastawili się na grę z kontrataku i tak też ich gra wyglądała na początku spotkania. Wraz jednak z upływem czasu zaczęli grać śmielej i częściej utrzymywać się przy piłce. Bardzo dobrze współpracował ze sobą środek pomocy złożony z Mateusza Dziubka oraz Marcinów Muszyńskiego i Pawia. Dobrze wyglądał również testowany napastnik oraz Michał Strzeżoń, którzy mocno pracowali w ofensywie. Sytuacji tak naprawdę było jednak jak na lekarstwo. Po stronie rywali brakowało dokładności, a ich strzały często przelatywały wysoko nad naszą bramką lub pewnie wyłapywał je Adrian Kubiczek. Prowadzić Czarni powinni w 25 minucie, ale sytuację sam na sam zmarnował jeden z ich napastników trafiając w słupek. Sytuacja ta zemściła się w 36 minucie, kiedy to fatalny błąd w defensywie popełnili obrońca i bramkarz z Jaworza a swoją szansę z zimną krwią wykorzystał testowany napastnik. Co ciekawe chwilę później zawodnik ten mógł zapisać na swoim koncie drugie trafienie, piękną trójkową akcję w udziale z Marcinami Muszyńskim i Pawiem zakończył jednak niecelnym strzałem z najbliższej odległości. Pionier do końca trwania pierwszej połowy spotkania mądrze się ustawiał w defensywie i na przerwę zespoły zeszły przy prowadzeniu naszych seniorów 1:0. W drugiej odsłonie szkoleniowiec Zbigniew Wydra dokonał zmian i trzeba przyznać, że gra wyglądała już zdecydowanie gorzej w pierwszych fragmentach. Rywale co oczywiste po przerwie też prezentowali się lepiej i chcieli jak najszybciej poprawić wynik. I swego celu dopięli bardzo szybko, bo już w 56 minucie po ładnym uderzeniu do bramki trafił napastnik Czarnych. Co ciekawe wspomniany napastnik naszych rywali był prawdziwym katem dla Pioniera, gdyż kolejne bramki dla zespołu z Jaworza były również jego dziełem. Najpierw w 63 minucie wyprowadził Czarnych na prowadzenie wykorzystując zamieszanie w polu karnym, a następnie w 71 minucie podwyższył je celnym uderzeniem głową kompletując w ten sposób hat-trick. Nasi seniorzy dopiero od tego momentu zaczęli grać ponownie swobodniej, czyli jak w pierwszej połowie. Swoje okazje mieli kolejno testowany napastnik który nie wykorzystał sytuacji sam na sam, Jakub Wróbel którego dobicie piłki do bramki było zbyt lekkie oraz Marcin Paw uderzający nad bramką stając oko w oko z bramkarzem rywali. W końcówce spotkania jaworzanie zadali końcowy cios Pionierowi, w 87 minucie z bliskiej odległości piłkę ulokował jeden z pomocników. Podopieczni Zbigniewa Wydry mają za sobą dobrą jednostkę treningową w postaci sparingu, a momentami na tle drużyny Czarnych wyglądali lepiej. Wynik tej konfrontacji nie był jednak najważniejszy, a możliwość przetestowania różnych ustawień formacji. Z dobrej strony pokazali się zawodnicy testowani, jak również juniorzy. Przez najbliższe dwa tygodnie nasi seniorzy będą mocniej pracować na treningach nad motoryką, a kolejne spotkanie sparingowe rozegrają 28 lipca z przedstawicielem Wadowickiej Ligi Okręgowej - Niwą Nowa Wieś.

sobota, 14 lipca 2018 r., godz. 14:00

Jaworze

Mecz sparingowy

GKS Czarni Jaworze - Pionier Pisarzowice

4:1 (0:1)

Bramka dla Pioniera:
0:1 Zawodnik Testowany 2 36' (bez asysty)

Skład Pioniera: Adrian Kubiczek - Jarosław Konior, Wojciech Sołtysik, Wojciech Kasolik, Zawodnik Testowany 1, Mateusz Dziubek, Marcin Muszyński, Marcin Paw, Adrian Baron, Michał Strzeżoń, Zawodnik Testowany 2

Ponadto zagrali: Bartosz Nikiel, Jakub Wróbel, Kamil Koim

Trener: Zbigniew Wydra

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości