Wywiad z trenerem: posiadamy potencjał jako drużyna i klub

Wywiad z trenerem: posiadamy potencjał jako drużyna i klub

Nasi seniorzy obecnie kończą już małymi krokami roztrenowanie po rundzie jesiennej sezonu 2016/2017 w rozgrywkach bielskiej A-klasy. Za niedługo udadzą się na świąteczną przerwę, a do zajęć powrócą 19 stycznia. W związku z tym odbyliśmy krótka rozmowę ze szkoleniowcem Pioniera Zbigniewem Wydrą, który specjalnie dla nas opowiedział o mijającym roku oraz o tym co przed jego zespołem.

pionier1994: Panie trenerze zbliża się koniec roku, za nami również pierwsza część rozgrywek bielskiej A-klasy w tym sezonie. Jak ocenia Pan postawę swoich podopiecznych w rundzie jesiennej?
Zbigniew Wydra: Jeżeli chodzi o rundę jesienną, to liczyłem na lepszą pozycję w tabeli. Na początku zmagań miałem do dyspozycji 16-18 zawodników na treningu, było więc z kim pracować i była rywalizacja a to przenosiło się na wyniki drużyny. W pierwszej części rundy odnieśliśmy trzy zwycięstwa i dwa remisy z silnymi drużynami. Od meczu w Godziszce zaczęły się "schody", kłopoty kadrowe przez kontuzje oraz nieobecności na meczach spowodowały, że zamiast miejsca na "pudle" jesteśmy na piątym miejscu.

pionier1994: Ligę zdominowała drużyna GKS-u Czarnych Jaworze, sami macie jednak wiosną o co walczyć gdyż pozycja tuż za ich plecami jest jak najbardziej w Waszym zasięgu. Jeszcze półtora roku temu, gdy ponownie przejmował Pan drużynę była ona rozbita, wydaje się więc że byłby to duży sukces?
Zbigniew Wydra: Oczywiście że będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę na koniec sezonu, co prawda lider ma już dość sporą przewagę nad resztą stawki, ale pozostałe drużyny są bardzo blisko i po dobrze przepracowanym okresie zimowym podium jest do osiągnięcia. Wicemistrzostwo byłoby sukcesem, ale na to musimy wszyscy zapracować.

pionier1994: Problemów Panu jednak wciąż nie brakuje. Gorsze wyniki w spotkaniach wyjazdowych, do tego problem z kontuzjami zawodników i liczbą młodzieżowców w kadrze odbiły się na pozycji w ligowej tabeli o czym Pan już wspomniał na wstępie. Są to aspekty z którymi trzeba się uporać, by myśleć o dobrym wyniku na koniec sezonu?
Zbigniew Wydra: Mam nadzieję że do rozpoczęcia rundy wiosennej wszyscy kontuzjowani zawodnicy będą już do mojej dyspozycji. Nie pamiętam żebyśmy wcześniej mieli podobną sytuację, trzy poważne kontuzje podstawowych zawodników w tym dwóch młodzieżowców sprawiły nam jesienią sporo problemów.

pionier1994: A co do zmian w składzie zimą, czy jakieś będą? Wiadomo, że czołowi zawodnicy zadeklarowali dalszą chęć współpracy, a wyczekiwany jest powrót rekonwalescentów Michała Broniewskiego, Mateusza Dziubka oraz Jacka Nycza.
Zbigniew Wydra: Liczę na szybki powrót do treningów Michała, Mateusza i Jacka. Być może ktoś jeszcze zasili nasze szeregi, może jakaś nowa twarz się pojawi to wszystko będziemy wiedzieć po powrocie do treningów 19 stycznia.

pionier1994: Wiadomo że nie ma co gdybać o przyszłym sezonie, ale tak pół żartem pół serio, czy widzi Pan siebie i swoich zawodników za rok w tym miejscu, w którym obecnie znajdują się piłkarze z Jaworza? Potencjał tej drużyny jest wysoki, o czym nawet wspominał niedawno na łamach Sportowych Beskidów Tomasz Duleba - trener lidera z Jaworza.
Zbigniew Wydra: To jest moje marzenie! Jako zawodnik Pioniera przeżyłem już awans do Ligi Okręgowej, chciałbym to jeszcze uczynić jako trener tego zespołu. Zdaję sobie sprawę z potencjału jaki posiadamy, klub jest organizacyjnie dobrze poukładany i z pewnością chciałbym być za rok w tym miejscu gdzie jest teraz zespół z Jaworza.

pionier1994: A czego ponadto życzyłby Pan sobie oraz drużynie i kibicom w nadchodzącym Nowym Roku 2017?
Zbigniew Wydra: Szczęścia, zdrowia, sukcesów i samych radości - tego wszystkim życzę z okazji nadchodzącego roku 2017.

pionier1994: My również przyłączamy się do życzeń i dziękujemy za rozmowę.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości