Miesiąc przed ligą z b-klasowcem

Miesiąc przed ligą z b-klasowcem

Miesiąc przed pierwszym spotkaniem o punkty w lidze nasi seniorzy rozegrają kolejny w tym roku sparing, a to wszystko w ramach zimowych przygotowań przed runda wiosenną. Podopieczni Sebastiana Klimka w niedzielę na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Ustroniu zmierzą się z przedstawicielem B-klasy Bielsko-Biała Zaporą Porąbka.

Mecz sparingowy
niedziela, 7 marzec 2021r., godz. 13:00
Ustroń
Pionier Pisarzowice - Zapora Porąbka

Zapora Porąbka będzie kolejnym rywalem naszych seniorów na rozkładzie pojedynków sparingowych podczas zimowych przygotowań, pora zatem zajrzeć w szeregi tej drużyny, która odbudowuje się po ostatnich suchych latach w swoim wykonaniu. Prowadzony przez młodego i uzdolnionego Macieja Gilka zespół rundę jesienną obecnego sezonu spędził w rozgrywkach bielskiej B-klasy, w których na półmetku rywalizacji plasuje się na 2. miejscu w tabeli, czyli pozycji premiowanej awansem do A-klasy. Szanse zatem na promocję do ligi jeden szczebel wyżej są zatem bardzo duże i niewątpliwie, to nadrzędny cel zarówno dla działaczy, jak i piłkarzy Zapory na drugą część sezonu. Odbudowa drużyny seniorów przebiega, jak widać w szybkim tempie, a zespół, to połączenie młodych wychowanków klubu oraz rutyny w postaci byłych zawodników pamiętających jeszcze występy w "Okręgówce". Czołową postacią ekipy z Porąbki jest Maciej Lubański, czyli najlepszy strzelec po jesieni z 9 bramkami na koncie, a swoje dołożył również utalentowany napastnik Marek Micherda, który na swoim koncie zanotował 8 trafień. Na ten moment dwa mecze kontrolne rozegrał tej zimy najbliższy rywal naszych seniorów, obydwa zakończyły się wysokimi porażkami, wpierw z Sołą Kobiernice 1:4, a następnie z LKS-em Juszczyna również w stosunku 1:4.

Podopieczni Sebastiana Klimka z tygodnia na tydzień prezentują coraz to lepszą formę i nie inaczej było w ich kolejnym sparingu na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Ustroniu, gdzie zremisowali z innym przedstawicielem "Okręgówki" Borami Pietrzykowice 2:2. Miał to być ostatni pojedynek na sztucznym boisku, a już od najbliższego starcia nasi seniorzy mieli przenieść się na naturalne boiska, jednak z powodów atmosferycznych do tego jeszcze nie dojdzie, a jeśli pogoda pozwoli, to pierwszy taki mecz rozegrają w przyszłym tygodniu na bocznym boisku w Pisarzowicach. Choć na pierwsze spotkanie na trawie naszym seniorom przyjdzie jeszcze poczekać, to nie znaczy, że nie mieli oni przyjemności już się z nią "zaprzyjaźnić" - w czwartek odbyli jednostkę treningową na swoim trzecim boisku, które w końcu doczekało się profesjonalnego oświetlenia.


do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości