Pierwsze starcie w tym roku na naturalnym boisku

Po raz trzeci w tym roku nasi seniorzy wybiegną na boisko, by rozegrać kolejny pojedynek sparingowy podczas zimowego okresu przygotowawczego przed startem rundy wiosennej. Podopieczni Łukasza Nycza po raz pierwszy tej zimy zagrają na naturalnym boisku i zmierzą się z przedstawicielem oświęcimskiej A-klasy Solavią Grojec.

Mecz sparingowy
sobota, 25 luty 2023 r., godz. 14:30
Grojec
Solavia Grojec - Pionier Pisarzowice

Solavia Grojec to kolejny przeciwnik z jakim przyjdzie się mierzyć naszym seniorom w trzecim sparingu zimowego okresu przygotowawczego, na co dzień rywal ten występuje w rozgrywkach A-klasy Oświęcim. Drużyna ma za sobą jednak średnio udaną pierwszą część sezonu i po rundzie jesiennej plasuje się dopiero na 9. miejscu w tabeli. Opiekę nad zespołem od zeszłego lata sprawuje Sebastian Smolarek, który również pozostaje czynnym zawodnikiem i wspiera swoich podopiecznych z boiska. I trzeba przyznać, że wspiera w najlepszy możliwy sposób, gdyż z pięcioma trafieniami na koncie pozostaje najlepszym strzelcem zespołu, a podobnym dorobkiem strzeleckim może się pochwalić również Maciej Witek. Piłkarze z Grojca rozegrali już trzy spotkania kontrolne podczas zimowych przygotowań, przegrywali z Unią Bieruń Stary 2:6 oraz Nadwiślanem Góra 2:5, a jedyne zwycięstwo zanotowali z LKS-em Głebowice 8:0.

W miniony weekend nasi seniorzy rozegrali na bielskiej "Górce" drugie spotkanie kontrolne podczas zimowych przygotowań, zremisowali z dobrym znajomym Zaporą Wapienica w stosunku 2:2. Sam pojedynek nie stał na najwyższym poziomie, było sporo niedokładności z jednej i drugiej strony, a też rzęsiście padający deszcz skutecznie utrudniał obu drużynom dobrą grę. Szkoleniowiec Łukasz Nycz we wspomnianym starciu mógł przede wszystkim potestować różne ustawienia swojego zespołu oraz skorzystać łącznie z aż 20 zawodników, czyli zagrać tak naprawdę na dwie różne jedenastki, co też zresztą uczynił. Z bardzo dobrej strony pokazuje się młodzież, czego podsumowaniem były dwie zdobyte bramki przed tygodniem przez Krystiana Zacnego oraz Sebastiana Cieślaka. Są jednak i powody do zmartwienia, gdyż pechowej kontuzji doznał Michał Majtyka, która wyklucza go z końcowego etapu przygotowań przed startem rundy wiosennej i to tak naprawdę jedyny minus obecnych przygotowań.