Jesienne ostatki

Jesienne ostatki

Wyjazdowym spotkaniem z Zaporą Wapienica rundę jesienną w rozgrywkach bielskiej A-klasy zakończą nasi seniorzy. Mistrza jesieni poznaliśmy już dwa tygodnie temu, a w rewelacyjnym stylu został nim GKS Czarni Jaworze.

Półmetek naszej "Serie A" pomału dobiega już końca. Dla naszych seniorów jest to jesień całkiem udana, choć wydaje się że mały smak rozczarowania pozostanie. Uciekło kilka punktów, które Pionier zdobyć powinien - choćby te w Kaniowie, czy Godziszce. Mimo tego podopieczni Zbigniewa Wydry zdołali całą rundę spędzić w samym czubie ligowej tabeli. I właśnie o podium zawalczą w ostatnim swoim jesiennym występie w Wapienicy z tamtejszą Zaporą. Humory dopisują, wszak Pionier przed tygodniem rozbił rezerwy MRKS-u aż 8:1. Choć i w tym wypadku trzeba zaznaczyć, że gdyby celowniki naszych seniorów były jeszcze lepiej nastawione, to kibice byliby świadkami dwucyfrowego wyniku. Ewentualne zwycięstwo w Wapienicy i dogodne wyniki spotkań z udziałem Sokoła Buczkowice i KS Bestwinki, może sprawić że Pionier zimę spędzi nawet na pozycji wicelidera rozgrywek. Mecz z Zaporą to również kolejna okazja dla Łukasza Nycza na powiększenie swojego dziesięciobramkowego dorobku, a co za tym idzie utrzymanie pozycji lidera klasyfikacji strzelców. Jest więc spora szansa że przez zimę będziemy mieli w swoim zespole najskuteczniejszego strzelca bielskiej A-klasy.

A na czele stawki zgodnie z przedsezonowymi prognozami znajduje się główny faworyt do mistrzostwa GKS-Czarni Jaworze. Wydaje się, że już tylko kataklizm mógłby odebrać zespołowi prowadzonemu przez Tomasza Dulebe upragniony awans. Choć dziesięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Sokołem Buczkowice to jeszcze nie jest przepaść, to jednak ciężko stwierdzać by liga była wystarczająco dobra, aby Czarni pogubili jakąś większą ilość punktów. Oczywiście wpadki zapewne im się przytrafią, ale w dwóch bądź trzech meczach - nie więcej. Ciekawie za to wygląda sytuacja w dolnych rejonach tabeli. Obecnie na ostatnim zagrożonym spadkiem miejscu plasują się rezerwy MRKS-u Czechowice-Dziedzice z zaledwie punktem straty do KS Bystra i dwóch do Iskry Rybarzowice. Zaskakująco nisko, bo dopiero na 11. miejscu znajduje się tegoroczny spadkowicz z Ligi Okręgowej - Soła Kobiernice. Więc o ile kwestia losów mistrzostwa jest już raczej  rozstrzygnięta, to walka o utrzymanie zapowiada się bardzo interesująco do samego końca sezonu.

_____ _____ _____

Sprostowanie!
W gwoli wyjaśnienia, pragniemy sprostować wynik spotkania naszych młodzików młodszych z LKS-em Czaniec w 9. kolejce IV Ligi Okręgowej. Zostaliśmy bowiem wprowadzeni w błąd przez jeden z wiarygodnych portali, a raczej sędziego który pomyłkowo wpisał wynik tego meczu jako 3:1 na korzyść zespołu prowadzonego przez Roberta Nycza. Oczywiście nie było by w tym nic aż tak dziwnego, gdyby nie fakt że w systemie extranet podani byli nawet... strzelcy bramek dla naszych młodzików. Niestety wynik tego meczu był odwrotny i to jednak piłkarze z Czańca wygrali w takim właśnie stosunku bramkowym. Za pomyłkę z góry przepraszamy.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości