Nadal celują w podium

Od tygodnia trwają przygotowania do rundy wiosennej w klubie, którego zespół jesienią mocno rozczarował. Dobrze przepracowany okres zimowy ma zgodnie z założeniem przełożyć się na lepszą postawę, postawę na miarę jednego z faworytów rozgrywek. Przed startem sezonu Pionier Pisarzowice był wśród nich wymieniany.

Podopieczni Jarosława Krystiana będą korzystać podczas przygotowań z boiska typu orlik w Kętach, hali oraz siłowni. Nie zabraknie treningów w terenie. Zazwyczaj mikro-cykl składał się będzie z czterech jednostek. – Muszę przyznać, że frekwencja jest przyzwoita. Kompletu na treningach jednak nie nie ma z przyczyn różnych. Najczęściej ze względu na obowiązki zawodowe – klaruje Krystian. – Zawodnicy zdają sobie sprawę z tego, że przed nami bardzo ważny okres. Zaangażowanie mi się podoba. Obciążenia stopniowo będą rosły. Chcemy dobrze przepracować zimę, a wiosną powalczyć o podium. Trzecie miejsce jest w naszym zasięgu – dodaje.

Na większe roszady w Pisarzowicach nie zanosi się, drobnych natomiast nie można wykluczyć. – Być może nas ktoś wzmocni, być może ktoś odejdzie. Na konkrety i nazwiska jest za wcześnie – tajemniczo mówi opiekun Pioniera.

W poniedziałek drużyna trenowała na orliku, we wtorek korzystała z siłowni, po zajęciach zawodnicy udali się na odnowę biologiczną. Dzisiaj zespół zaliczy zajęcia w hali, w sobotę w terenie. Pierwszym test-rywalem Pioniera będzie Orzeł Ryczów z wadowickiej A-klasy. Mecz odbędzie się 31 stycznia w Chełmku.

źródło: sportowebeskidy.pl