Pawełek: Jesteśmy kandydatem do spadku
Sześć porażek z rzędu zanotowała Iskra Rybarzowice. Beniaminek fatalną serię przerwał remisując niespodziewanie u siebie z Sołą Kobiernice. Wspólnie z Piotrem Pawełkiem, trenerem Iskry analizujemy wyniki 24. kolejki bielskiej A-klasy.
– Obiektywnie oceniając nasz aktualny potencjał, jesteśmy niestety kandydatem do spadku. Przed meczem z Sołą musiałem dokonać kilku korekt. Zazwyczaj gram jako obrońca, tym razem grałem w ataku. Udało mi się wygrać kilka główek, zanotowałem dwie asysty. Podczas odprawy powiedziałem zawodnikom, że gramy w lidze amatorskiej i każdy może wygrać z każdym. Zwracałem uwagę na brak presji. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy wygrać. Szkoda straconych dwóch punktów. Tak jak powiedziałem, zdajemy sobie sprawę z tego, że możemy się z ligą pożegnać, ale będziemy walczyć. Do rozegrania pozostały dwa mecze. W spotkaniu z Sołą zabrakło trzech chłopków z podstawowego składu, aleposkutkowały roszady. Być może zmiany mogłem przeprowadzić wcześniej. Rok temu, po porażce z Grodźcem 0:4 wydawało się, że nie mamy szans na awans. Ostatecznie awansowaliśmy. Mamy nadzieję, że teraz będzie podobnie.
W Międzyrzeczu spotkały się dwa zespoły walczące razem z nami o utrzymanie. Orzeł zdobył ważne punkty. Liczę na to, że za tydzień z GLKS-em nie wygra.
Przełom to mocny zespół, po raz kolejny to udowodnił. Niespodzianki nie było.Z tego co mi wiadomo, drużyna z Kaniowa nie chce awansować.
Mazańcowice przegrały z Zaporą. Wynik nie jest dla mnie zaskoczeniem. Porażka nie komplikuje sytuacji zespołu z Mazańcowic. Nie musi martwić się o utrzymanie.
Niespodziankę sprawił Groń, zremisował u siebie z dobrze grającą wiosną Bestwinką. Atut własnego boiska mógł mieć znaczenie. Tak jak mówiłem, na tym poziomie każdy wynik jest możliwy.
GLKS w meczu z Beskidem zdobył osiem goli. Pokazał tym samym swój ofensywny potencjał. Zespół z Godziszki przegrał z mocną drużyną, ale w lidze się utrzyma.
W Pisarzowicach mógł paść każdy wynik. Mecz z Sokołem zakończył się bezbramkowym remisem. Obie drużyny o nic już nie walczą.
źródło: sportowebeskidy.pl
Wyniki 24. kolejki:
GLKS Wilkowice - Beskid Godziszka 8:1 (2:1)
Iskra Rybarzowice - Soła Kobiernice 3:3 (2:1)
Pionier Pisarzowice - Sokół Buczkowice 0:0 (0:0)
Groń Bujaków - KS Bestwinka 1:1 (0:0)
Przełom Kaniów - MRKS II Czechowice-Dziedzice 3:0 (0:0)
LKS Mazańcowice - Zapora Wapienica 0:3 (0:0)
KS Międzyrzecze - Orzeł Kozy 2:5 (0:1)
Aktualna tabela:
Najlepsi strzelcy:
Komentarze