W Tychach z a-klasowym wiceliderem

Po raz trzeci tej zimy nasi seniorzy zaprezentują się w sparingu, a w najbliższy weekend będą mogli potwierdzić zwyżkę swojej formy podczas zimowych przygotowań przed rundą wiosenną. Podopieczni Sebastiana Klimka w niedzielę na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Tychach podejmą reprezentanta, a zarazem wicelidera Future Sport A-klasy Tychy OKS JUWe Jaroszowice.

Mecz sparingowy
niedziela, 21 luty 2021r., godz. 19:00
Tychy
Pionier Pisarzowice - OKS JUWe Jaroszowice

OKS JUWe Jaroszowice będzie trzecim tegorocznym sparingpartnerem naszych seniorów, czas zatem przyjrzeć się tej drużynie, która ma za sobą jeden z najlepszych okresów w ostatnim swoim czasie. Mowa o występach zespołu z dzielnicy Tychów w rundzie jesiennej Future Sport A-klasy Tychy, w której podopieczni Dawida Frąckowiaka zaprezentowali się znakomicie plasując się na półmetku zmagań na 2. miejscu w ligowej tabeli z zaledwie punktem straty do lidera. Wiosną zatem OKS JUWe czeka zacięta batalia o mistrzostwo, gdyż tylko ono da temu zespołowi promocję do "Okręgówki", co byłoby drugim takim sukcesem w krótkiej historii klubu. Nie zanosi się natomiast na szczególny ruchy kadrowe w jaroszowickiej drużynie, wszyscy zawodnicy reprezentujący ekipę w pierwszej części sezonu nie zamierzają opuszczać "okrętu", ale też nie zanosi się na specjalne wzmocnienia. W dalszym ciągu zatem postaciami wiodącymi tego zespołu będą doświadczony Damian Czupryna mający za sobą występy w GKS-ie Tychy, czy Polonii Bytom, a także najlepszy strzelec jesienią z siedmioma trafieniami na koncie Olaf Augustyniak, również wywodzący się z tyskiego GKS-u. Już trzy mecze kontrolne rozegrał najbliższy rywal naszych seniorów podczas tegorocznych przygotowań, wpierw pokonał on Legion Bydlin 3:2, następnie swoją wyższość pokazał nad Przeciszovią Przeciszów zwyciężając 4:3, a ostatnio pewnie pokonał Ogrodnika Cielmice w stosunku 3:1.

Podopieczni Sebastiana Klimka mają za sobą bardzo trudny okres treningowy w tym tygodniu, gdyż w poniedziałek przyszło im trenować przy -15 stopniach, a w środę natomiast na częściowo zalanym boisku. Takie zajęcia bez wątpliwości ich jeszcze bardziej zahartują, a trzeba przyznać, że już w ostatnim swoim sparingu z BKS-em Stal Bielsko-Biała zaprezentowali zwyżkę swojej formy. Co prawda drugi raz tej zimy zeszli z boiska pokonani, tym razem 1:4, to jednak szczególnie w pierwszej połowie zostawili za sobą dobre wrażenie, kiedy to nie tylko w ładnym stylu operowali piłką, ale też stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. W osiągnięciu korzystniejszego wyniku nie pomogła na pewno dość wąska wówczas kadra zespołu, ale zmienić to się ma już w ten weekend, kiedy to opiekun Pioniera będzie miał do dyspozycji praktycznie wszystkich swoich zawodników.