Wraca bielska A-klasa!

Wraca bielska A-klasa!

Początkiem listopada minionego roku bielscy A-klasowcy po raz ostatni rywalizowali o ligowe punkty. Rozbrat z meczami o stawkę właśnie dobiega końca. Zbliżający się weekend przynosi pierwszą w tym roku dawkę emocji. Z udziałem oczywiście naszych seniorów.

Druga część sezonu 2014/2015 zapowiada się bardzo emocjonująco. Wydaje się, że pojedynek o awans rozegrają między sobą najlepsze na półmetku rozgrywek: Przełom Kaniów oraz Soła Kobiernice. Trzeci w tabeli Sokół Buczkowice traci bowiem do tej dwójki już 10 punktów. Co bardziej ciekawsze, wydaje się że to właśnie drużyny plasujący się bezpośrednio za tą ekipą powinny rozegrać między sobą walkę o podium i ewentualny pościg za Kaniowem i Kobiernicami. Mowa tu o Zaporze Wapienica, Wilkowicach, Bestwince oraz Pionierze Pisarzowice. Między tymi pięcioma drużynami są zaledwie 4 punkty różnicy.

Szczególnie nasi seniorzy mają sporo do udowodnienia po rozczarowującej jesieni w ich wykonaniu. Podopieczni Jarosława Krystiana dobrze wykorzystali zimową przerwę w rozgrywkach, a wiosną nie będą mieli dużo do stracenia i można się spodziewać że będą znów groźnym rywalem dla każdego. W Pisarzowicach doszło do prawdziwego wietrzenia szatni. Drużynę opuściło aż ośmiu zawodników! Pozyskano z kolei tylko dwóch, ale wydaje się że będą to nie tylko słowne wzmocnienia. Michał Gacek i Kamil Szypuła, bo o nich mowa, w meczach kontrolnych prezentowali się z dobrej strony.

Ciężko cokolwiek powiedzieć o sytuacji przed inauguracją wiosny w obozach dwóch liderów ligi: Soły i Przełomu. Z Kobiernic dochodziły różne głosy, również takie że ich szkoleniowiec w zimowych przygotowaniach miał do dyspozycji po 4-5 zawodników na zajęciach. Nie odzwierciedlały tego sparingi, w których Soła prezentowała się solidnie. Również w Kaniowie nie było imponująco z frekwencją na treningach, ale akurat Przełom udowodnił już że nie potrzebuje specjalnie przygotowywać się do rozgrywek a i tak wygrywa w lidze. I tak należy przyznać, że sytuacja w tym klubie wygląda lepiej niż jeszcze pół roku temu. Sparingów Przełom rozegrał kilka, m.in. z liderem żywieckiej A-klasy LKS Leśnia z którym poległ aż 1:5.

W Wilkowicach pospolite ruszenie! Ekipa Sławomira Białka pozyskała czterech byłych już zawodników Czarnych Jaworze, w tym króla strzelców poprzedniego sezonu bielskiej A-klasy Jakuba Pilcha. W przypadku GLKS-u "wielkie" transfery niekoniecznie muszą oznaczać od razu doskonały wynik. Być może tym razem będzie inaczej, aczkolwiek należy wstrzymać się z jakimikolwiek ocenami i przypuszczeniami. Nie wiele nowego działo się w Wapienicy, Bestwince i Buczkowicach. W drużynach tych został zachowany status quo i jeśli już to dokonano kosmetycznych zmian w kadrach zespołów.

A co w dolnych rejonach tabeli? Zamykający ligową tabelę Beskid Godziszka bardzo poważnie myśli o zachowaniu statusu A-klasowca. Solidne przygotowania, pozyskanie kilku nowych zawodników i dobra atmosfera mają dać Beskidowi spokojne utrzymanie. W meczach sparingowych podopieczni Bogdana Rozmusa wyraźnie przegrywali z zespołami A-klasowymi, lepsi okazywali się jedynie od drużyn grających w niższej klasie rozgrywkowej. Walka o utrzymanie zapowiada się więc ciekawie, a "uwikłani" w nią poza Beskidem mogą okazać się jeszcze ekipy Międzyrzecza, Kóz, Mazańcowic i Bujakowa. W Orle doszło w czasie ligowej przerwy do zmiany szkoleniowca - Janusza Mędrzaka zastąpił Dariusz Malchar. W Groniu natomiast postanowili mocno odmłodzić skład, co w perspektywie walki o utrzymanie może okazać się sporym problemem. Wydaje się, że najmocniejsze z tej stawki są Międzyrzecze i Mazańcowice. Ci pierwsi prowadzeni przez naszego dobrego znajomego Zbigniewa Wydrę w sparingach prezentowali się okazale, a wzmocnieniem okazać się może młody napastnik Mateusz Kępka oraz powracający do ich składu solidny obrońca Paweł Wydra. "Gladiatorzy" z kolei pozyskali doświadczonego Jacka Pilarza z Soły Kobiernice, który odpowiedzialny będzie za poprawę gry Mazańcowic, która jesienią szwankowała.

Zachęcamy zatem do obserwowania rozgrywek bielskiej A-klasy w rundzie wiosennej. Liczymy przede wszystkim na udaną drugą część sezonu w wykonaniu naszych seniorów, których wiosną spokojnie stać na przesunięcie się w ligowej tabeli o kilka oczek wyżej. A jak to wszystko się potoczy, przekonamy się już od najbliższego weekendu!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości