Wszystko jasne... Prawie

I stało się! Wielkimi krokami zbliża się koniec kolejnego już serialu pod tytułem bielska A-klasa. Sezon 2014/2015 dostarczył sporych emocji zarówno w walce o awans, jak i o utrzymanie. O ile ta pierwsza kwestia jest już przesądzona i po roku banicji do Okręgówki wraca Soła Kobiernice, o tyle walka o uniknięcie spadku będzie toczyła się do samego końca. Nasi seniorzy w ostatnim meczu będą chcieli godnie pożegnać się z rozgrywkami, które nie do końca ułożyły się po ich myśli.

Choć po pierwszej części sezonu nie było to takie oczywiste, to jednak na finiszu rozgrywek piłkarze Soły Kobiernice udowodnili, że są zdecydowanie najlepszą ekipą obecnego sezonu. Na kolejkę przed końcem wyprzedzają drugi Przełom Kaniów aż o siedem punktów. Dla Soły jest to powrót do Okręgówki po zaledwie rocznym pobycie w A-klasie. Ciekawa walka powinna rozegrać się o ostatnie miejsce na podium między Bestwinką a Zaporą Wapienica. Różnica między obydwiema ekipami wynosi tylko punkt.

Z prawdziwym zainteresowaniem będziemy jednak śledzić rywalizację o pozostanie w szeregach A-klasowców. Wygląda na to, że z "Serie A" pożegnają się w obecnym sezonie dwie drużyny. Jest to spowodowane faktem, że z całym prawdopodobieństwem z Okręgówki spadnie Zapora Porąbka (muszą zapunktować w ostatniej kolejce na trudnym terenie w Bestwinie i liczyć na korzystne rezultaty innych spotkań). Oczywiście już dużo wcześniej los ten spotkał Czarnych Jaworze. Kto zatem jest zamieszany w grę o utrzymanie? Są to trzy drużyny. Zamykające tabelę Międzyrzecze oraz Iskra Rybarzowice i Orzeł Kozy. Zakładając, że z ligą pożegnać będą musiały się dwie drużyny jest już przesądzone, że jedną z nich będzie Międzyrzecze, gdyż nawet w przypadku zwycięstwa w ostatnim meczu z Buczkowicami i porażki Orła w Wapienicy mają oni gorszy bilans bezpośrednich spotkań z kozianami. Szans nie mają, więc już nawet matematycznych. W uprzywilejowanej sytuacji są za to piłkarze Rybarzowic. Grają u siebie z rezerwami MRKS-u, lecz urządza ich tylko zwycięstwo. Nawet jeśli swój plan zrealizują w 100%, to będą musieli jednak nasłuchiwać wieści z Wapienicy, gdzie Orzeł Kozy nie będzie mógł wygrać. A zadanie czeka go ciężkie, gdyż w ostatnim spotkaniu zmierzy się on na wyjeździe z rywalem, który przecież walczy o ligowe podium i ciężko przypuszczać że zagrają na pół gwizdka. Kozianie by nie oglądać się na Iskrę i być pewni utrzymania muszą to spotkanie wygrać. W przypadku, gdy wszystkie trzy zainteresowane drużyny na finiszu rozgrywek uzyskają taką sama ilość punktów (w ostatniej kolejce porażka Kóz, remis Rybarzowic i zwycięstwo Międzyrzecza), to o pozycji w tabeli zadecyduje mała tabela która prezentuje się tak:

To oczywiście możliwy scenariusz tylko pod warunkiem, że z Okręgówki spadek zaliczy Zapora Porąbka. W przypadku gdy tak się jednak nie stanie i z A-klasą żegnać będzie się jedna drużyna, to walka rozegra się tylko między Rybarzowicami a Międzyrzeczem. Kozy bowiem w takim układzie są już dziś pewne utrzymania.