Z obozu rywali

Nabierają rozpędu przygotowania drużyn przed wznowieniem rozgrywek ligowych w rundzie wiosennej. Nie próżnują również zespoły bielskiej A-klasy. Przyjrzymy się bliżej co dzieje się w obozach rywali naszych seniorów.

Do największych zmian doszło w szeregach lidera z Jaworza. Pierwsza i istotna, to zmiana nazwy klubu na Gminny Klub Sportowy Czarni, a co za tym idzie solidny kopniak finansowy w postaci gminnych pieniędzy, a świadczyć o tym może włączenie do zarządu wójta Jaworza - Radosława Ostałkiewicza. Drużyny GKS-u Czarnych nie poprowadzi już jednak dotychczasowy szkoleniowiec Jerzy Sordyl, który z powodów osobistych musiał zrezygnować z zajmowanego stanowiska. Jego następcą został mianowany Tomasz Duleba, który ostatnie pół roku spędził jako trener Skrzyczne Lipowa. Jeszcze przed jego nominacją zarząd lidera sfinalizował wzmocnienia drużyny. I tak o to zespół lidera rozgrywek wzmocnili Ryszard Borutko i Sebastian Lorek z Drzewiarza Jasienicy oraz Daniel Lech z Pasjonata Dankowice. Natomiast na transfer definitywny zdecydowano się w przypadku Rafała Grenia.

Podobne zmiany co w obozie lidera wydarzyły się w drużynie...z drugiego końca ligowej tabeli. Przedostatni w tabeli Groń Bujaków posiada od Nowego Roku zarówno nowego prezesa którym został Maciej Krakowiński, jak również nowego trenera. To drugie stanowisko powierzono doskonale znanemu w regionie z gry w wielu klubach Jackowi Pilarzowi, który stanie przed niezwykle trudnym zadaniem utrzymania zespołu w "Serie A".

Na zmianę szkoleniowca zdecydowano się również w obozie chyba największego rozczarowania jesieni - Bestwinki. Zaraz po zakończeniu pierwszej rundy Jarosława Kubackiego zastąpił szerzej nieznany w regionie Antoni Móll. Nowy trener zamierza wprowadzić więcej świeżej krwi do pierwszej drużyny, natomiast definitywnie sfinalizowane zostały już transfery najlepszego strzelca Bestwinki na półmetku zmagań Adriana Pająka oraz Łukasza Janika z Pioniera Pisarzowice.

Duże zmiany, ale kadrowe zachodzą z kolei w drużynie spadkowicza z Okręgówki - Zapory Porąbka. Zespół opuszczają filary w postaci Łukasza Nycza, Marcina Pawia oraz Zbigniewa Wójcikiewicza. Pozyskano z kolei trzech młodych zawodników na zasadzie wypożyczenia z B-klasowego Orła Kozy: Marcina Kozielskiego, Michała Radwana oraz Arkadiusza Bargiela. Do zdrowia po kontuzji i straconej przez to całej pierwszej rundzie powraca napastnik Zapory Damian Jurczak, który powinien wzmocnić siłę rażenia.

Broni mimo fatalnego bilansu na jesień nie składają piłkarze z Mazańcowic. Jednak warunki pracy szkoleniowca "Gladiatorów" - Jarosława Jankowskiego nie wyglądają imponująco i pewnie gdyby nie pomysł połączenia przygotowań z juniorami na zajęciach zbierałaby się garstka zawodników. Zespół na dobre opuścił już doświadczony Jacek Pilarz, możliwe są kolejne osłabienia. Kilku zawodników zastanawia się nad powrotem z piłkarskiej emerytury. Bilans zatem może wyjść na zero.

Spokojna zima panuje w szeregach beniaminka z Bystrej. Drużyna prowadzona przez duet trenerski Maciej Tokarczyk i Robert Tarnawa doznała jednego, ale za to dużego osłabienia bowiem ekipę tą opuścił Szymon Szczyrk, który należał do wyróżniających się zawodników beniaminka. Trenerów cieszy natomiast niewątpliwie powrót do zdrowia po kontuzjach Krzysztofa Palucha, Pawła Lewandowicza, Szymona Zająca oraz Dawida Sromka.

Trzecia siła rozgrywek na półmetku zmagań Zapora Wapienica również doznała jednego, ale za to sporego osłabienia, w ostatnim jesiennym spotkaniu poważnej kontuzji doznał Wojciech Folta, który zerwał więzadła krzyżowe i wiosną na boisku go na pewno nie ujrzymy. To jedyny problem szkoleniowca drużyny z dzielnicy Bielska-Białej Daniela Bąka, dodatkowo zamierza on postawić na wyróżniających się juniorów.

Sporo po zakończeniu rundy jesiennej działo się również w czołowej drużynie rozgrywek - Przełomie Kaniów. Bliski rezygnacji po 8 latach prowadzenia drużyny był Wiesław Kucharski. Ostatecznie zdecydował o pozostaniu na swoim stanowisku, jeszcze przynajmniej na najbliższe pół roku. Jak to w Kaniowie jednak już bywa zespół praktycznie w niezmienionym składzie przystąpi do drugiej części sezonu.