Każdy może wygrać z każdym...

Często, w kontekście KEEZA A-klasy Bielsko-Biała, pada zdanie, że tu każdy może wygrać z każdym. Miniona kolejka pokazała, że jest w tym sporo prawdy.

"Ciężary" faworyta
Patrząc przez pryzmat układu w tabeli, rezerwy GLKS-u Wilkowice były faworytem starcia z LKS-em Ligota. Ponadto za wilkowiczanami przemawiał atut własnego boiska. Niżej notowany zespół z Ligoty postawił się jednak w tym starciu. Mimo niezbyt udanego początku, piłkarze z Ligoty doprowadzili do remisu, jednak to "Dwójka" GLKS-u zdołała zdobyć bramkę na wagę zwycięstwa za sprawą trafienia... grającego trenera. - Początkowo planowałem nie wchodzić w tym spotkaniu, gdyż miałem lekki uraz po meczu z Zaporą. Boiskowe wydarzenia potoczyły się tak, a nie inaczej, i fajnie, że udało się pomóc chłopakom. Za nami kolejny niełatwy mecz. Bardzo otwarty z obydwu stron, przez co kibice zobaczyli ciekawe widowisko. Liga w tej rundzie jest niezwykle wyrównana i tak naprawdę każdy może z każdym powalczyć o punkty - komentuje szkoleniowiec rezerw GLKS-u, Daniel Kasprzycki.

Outsiderzy bez sukcesów, derby dla Pioniera
Zespół z Międzybrodzia Bialskiego w miniony weekend rywalizował na terenie Zamka Grodziec Śląski. Długimi fragmentami mecz był bardzo wyrównany, Żar miał również swoje okazje, ale w ostatnim kwadransie to gospodarze pokazali się z dobrej strzeleckiej strony, aplikując ekipie z Międzybrodzia Bialskiego cztery bramki. Faworytowi nie postawiła się również Iskra Rybarzowice, która uległa trzeciej drużynie Podbeskidzia Bielsko-Biała 0:5. Na plus natomiast można zaliczyć występ w derbach Pioniera Pisarzowice. Zespół z Pisarzowic wywiózł z Kóz komplet punktów za sprawą wygranej 4:2. - Ten wynik był dla mnie lekkim zaskoczeniem, ale Pionier był zawsze drużyną z czołówki tej ligi i powolutku myślę, że będą wracać do swojej optymalnej formy - przyznaje opiekun piłkarzy z Wilkowic.

"Jeńców" nie brali
Kolejny dobry mecz ma za sobą Przełom Kaniów. Zespół Zbigniewa Wierzgonia po ciekawej wymianie "ciosów" zwyciężył z Zaporą Porąbka 5:3. Zakończona została natomiast dobra seria Zapory Wapienica. Zespół ten przegrał w Hecznarowicach 0:4. Cenny komplet punktów z Czańca wywieźli z kolei piłkarze z Bystrej, którzy wygrali z rezerwami miejscowego LKS-u 3:1. - Słowa uznania dla chłopaków z Bystrej. Rezerwy LKS-u nie są łatwym rywalem, szczególnie u siebie. Gratulacje. Zapora przegrała w Hecznarowicach, gdzie boisko jest bardzo specyficzne. Na własnym terenie wapieniczanie będą jednak groźni dla każdego - ocenia trener Kasprzycki.

źródło: sportowebeskidy.pl

Wyniki 16. kolejki KEEZA A-klasy Bielsko-Biała:
Orzeł Kozy - PIONIER PISARZOWICE 2:4 (0:1)
Sokół Hecznarowice - Zapora Wapienica 4:0 (0:0)
Zamek Grodziec Śląski - Żar Międzybrodzie Bialskie 4:0 (0:0)
LKS Czaniec II - KS Bystra 1:3 (1:2)
Podbeskidzie Bielsko-Biała III - Iskra Rybarzzowice 5:0 (1:0)
Przełom Kaniów - Zapora Porąbka 5:3 (1:1)
GLKS Sferanet Wilkowice II - LKS Ligota 2:1 (1:1)

Tabela KEEZA A-klasy Bielsko-Biała:

Najlepsi strzelcy:
12 - Łukasz Kot (LKS Ligota)
11 - Marek Micherda (Zapora Porąbka), Michał Studnicki (Podbeskidzie Bielsko-Biała III) oraz Patryk Wójtowicz (Przełom Kaniów)
10 - Mateusz Śpiewak (Zapora Wapienica)